4 lutego nastąpiło zerwanie rozmów, komisja rządowa wyjechała do Warszawy.
5 lutego do rozwiązania konfliktu włączył się Kościół. Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński wysłał do Bielska-Białej sekretarza Episkopatu Polski bp. Bronisława Dąbrowskiego oraz biskupów pomocniczych z Katowic Janusza Zimniaka i Czesława Domina jako gwarantów realizacji wynegocjowanego przez protestujących i władze porozumienia.
6 lutego nad ranem nastąpiło podpisanie porozumienia z komisją rządową, której przewodniczył minister administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska Józef Kępa. Po 10 dniach strajk się zakończył. Jeszcze tego samego dnia prezes Rady Ministrów przyjął rezygnację wojewody bielskiego Józefa Łabudka oraz wicewojewodów Antoniego Kobieli i Antoniego Urbańca. Wkrótce stracili swe stanowiska prezydent Bielska-Białej Marian Kałoń i wiceprezydent Franciszek Holeksa.
Władza komunistyczna wzięła odwet za strajk w stanie wojennym. Większość członków MKS została internowana bądź aresztowana; kilku – m.in. Patrycjusza Kosmowskiego – skazano na kilka lat więzienia.